Dzisiaj inaczej niż zwykle, bo nie opowiadanie, ale Liebster
Award. Za każdym razem, gdy piszę tą nazwę, mam wrażenie, że zrobię
błąd/literówkę. Tak się złożyło, że dostałam aż t r z y nominację w podobnym
czasie i zamiast robić kilka oddzielnych postów, połączyłam je w jeden :)
Strasznie się ucieszyłam i miałam prawdziwą frajdę, odpowiadając na te
wszystkie pytania.
Od tygodnia mam już ferie, lubelskie w tym roku w środkowym terminie, więc mam
czas się wyspać, pochodzić po mieście i popchnąć do przodu bloga :) Postaram
się napisać już wkrótce kolejną cześć Gonitwy i Światła ^^
Przypomnę jeszcze zasady i do dzieła!
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy podziękować bloggerowi, który Cię nominował, odpowiedzieć na 11 pytań. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań
Przypomnę jeszcze zasady i do dzieła!
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy podziękować bloggerowi, który Cię nominował, odpowiedzieć na 11 pytań. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań
Ślicznie dziękuję Sayaki Yukai za nominację :) Strasznie się cieszę, że mnie nominowałaś :) Dziękuję i ściskam mocno!
1) Jakie były początki twojego bloga?
Końcówka czerwca, samiusieńki początek wakacji. Tak się złożyło,
że od bardzo dawna nie bawiłam się w żadne fanfiction ani blogi. Znienacka
postanowiłam nauczyć się lepiej skrobać - dla nauki, do egzaminu, przydaje się.
I od tamtej pory - 30 czerwca będzie drugi rok! - tak to się ciągnie, powoli.
Mam nadzieję, że jest coraz lepiej :)
2) Pierwszy komentarz. Jakie uczucia budzi?
Na pewno bardzo się cieszyłam, bo to
zawsze radość, gdy ktoś przeczyta, da znać, odezwie się. Od razu trochę więcej
motywacji i zawzięcia, żeby pisać lepiej i lepiej :)
3) Czy miałeś/aś czas, gdy chciałeś/aś usunąć bloga?
Nie. Jestem
strasznie sentymentalna i rzadko gotuję się na tak radykalne środki. Nawet moje
stare blogi wciąż jeszcze kurzą się w internetach, bo od czasu do czasu lubię
do nich wrócić i pośmiać się z wszystkich błędów.
4) Skąd pomysł?
Czasami -
zazwyczaj w kąpieli albo przed snem - zaczynam się zastanawiać, co by było
gdyby i powstaje jakaś alternatywa, coś, co powoli ewoluuje w fanficka :)
5) A teraz z innej beczki :) Ulubiona bajka z dzieciństwa?
Rudolf
Czerwonosy! Miałam tą bajkę na kasecie, dostałam ją pod choinkę i przez
następne dwa miesiące oglądałam prawie codziennie, w kółko, do znudzenia, aż
reszta rodzinki zaczęła wariować na widok czyjegokolwiek czerwonego nosa! :)
6) Czytasz książki? Jeśli tak podaj przykład (czy tylko mi się wydaje, ale zabrzmiało to jak zadanie z testu).
Oczywiście, że
czytam! Od dzieciństwa mamusia czytała mi na dobranoc i stary nawyk został.
Aktualnie skończyłam fantastyczną biografię Marii Callas Zbyt dumna, zbyt krucha i książkę Stowarzyszenie Umarłych Poetów,
a teraz próbuję Rok
1984 Orwella. W planach mam
jeszcze: Krew Olimpu,
Alicya, Przeminęło z wiatrem.
7) Hobby?
Lubię muzykę i
książki (jeśli trafiliście na coś naprawdę fantastycznego, dajcie znać :) ),
kiedyś bardzo interesowałam się japońskimi klimatami, mangą i anime. Zbieram
podkładki pod kubki, mam ich ponad dwieście pięćdziesiąt i uwielbiam :)
8) Co to był tragizm pokolenia kolumbów? Nie no żartuje! :P Twój najdziwniejszy sen.
Rzadko
pamiętam sny, ale jeden - z dzieciństwa - szczególnie utkwił mi w pamięci.
Rozpoczyna się od ucieczki przed czymś naprawdę przerażającym. Dobiegłam do
naszego garażu, a tam czekał na mnie Muminek, równie zaniepokojony jak ja. A
potem pojawiła się jakaś klątwa i wszyscy chodzili i mnie szukali, ale nikt
naprawdę nie mógł zobaczyć. Muminek powiedział, że to klątwa i że będą się tak
szukać przez wieczność.
9) Shippujesz kogoś?
Pytanie rzeka,
bo uwielbiając tyle różnych serii siłą rzeczy uwielbiam shippuję mnóstwo par.
Na pewno będą
to Ron i Hermiona oraz Scorpius i Rose z Harry'ego Pottera. Percy i Nico, ale
to wina Lucy. Korrasami od niedawna, a od
dłuższego czasu Zutara. Zhalia i Dante z Huntik: Łowcy Tajemnic. Jaina i Jag z
Nowej Ery Jedi. River i Jedenasty Doktor, Rose i Dziesiąty Doktor z Doctora
Who. I pewnie sporo innych, ale te akurat przyszły mi do głowy :)
10) Ulubiony cytat?
Trwa wielka
sztuka, a ty możesz dopisać swój wers.
-
Stowarzyszenie Umarłych Poetów
11) Masz jakieś marzenie? Pochwal się :)
Chciałabym
zwiedzić cały świat, znaleźć miłość, podróżować, być szczęśliwą i takie tam -
to, co wszyscy. O tych prawdziwych, najskrytszych marzeniach nie mówi
się głośno.
Dziękuję pięknie Kiwi za nominację :* W styczniu stuknął nam roczek znajomości, prawda? :)
1. Czy jest
osoba, przez którą prawdopodobnie zwariujesz?
Sporo takich!
Żyję z bandą wariatów, których po prostu uwielbiam <3
2. Co uważasz
o nastolatkach okaleczających się?
Są bardzo
nieszczęśliwi. Zawsze jest powód, dla którego się krzywdzą, dla którego chcą
cierpieć, dlatego zawsze trzeba pomóc, podejść, odezwać się, podnieść na duchu.
Czasem zwykła pogadanka wystarczy, by zacząć pocieszanie. Zdaje mi się, że
coraz więcej cierpi na dżumę XXI wieku i- samotność i to ona może być przyczyną
problemów.
3. Jaka
fikcyjna postać jest według Ciebie odzwierciedleniem SWAG'u w żartobliwym
znaczeniu?
4. Czy masz
zamiar się tak naprawdę wyszaleć? W jaki sposób?
Szaleństwo jest z definicji spontaniczne, więc nie mam pojęcia w
jaki sposób :D Może skoczę ze spadochronu, polecę jeszcze raz na parasolingu,
będę na wszystkich koncertach, będę po prostu spełniona i świadoma, że świetnie
się bawiłam :D
Powiem ci za 40 lat, jak się wyszalałam :)
5. Jako małe
dzieci, zawsze w wakacje były poobijane kolana, łokcie i ogólnie strupy...
wyobrażasz sobie wakacje choćby bez jednego skaleczenie przy zabawie?
Nie dałabym
rady :D Jestem trochę - bardzo - niezdarna i zawsze się wywalę, zdarte kolano,
obdarte łokcie, bo ani łazić po drzewach, ani jeździć rowerem nie umiem bez
upadku ;p Musiałabym spędzić całe lato w zamkniętym pomieszczeniu, żeby
przetrwać bez żadnego zadrapania. Nie wyobrażam sobie!
6. Co sądzisz
o plagiatowaniu?
Niegodne
zachowanie, które ośmiesza kopiującego i denerwuje autora.
7. Są rzeczy,
które wydają się niemożliwe. A gdyby były z pomocą jednej osoby? Kto by to był?
Doktor.
8. Co sądzisz
o fałszywych przyjaźniach, gdzie jedna osoba wykorzystuje drugą, a ta
pokrzywdzona nie umie się temu sprzeciwić i przyzwyczaiła się do takiego
traktowania?
Wszędzie jest
takich pełno i przez gimnazjum dość się na nie napatrzyłam. Przykre i
przygnębiające, ale osoby trzecie niewiele mogą zdziałać, bo 'ta druga' rzadko
jest świadoma swojej krzywdy. Mogę być tylko wdzięczna, że nigdy nie wplątałam
się w taką dziwna relację.
9. Czy w twoim
życiu gra rolę jedzenie, które tak uwielbiasz, że nawet dostajesz wenę? Co to
jest? Śmiało, pochwal się! :P
Em, nie sądzę,
żebym jakiekolwiek jedzenie darzyła tak głębokimi uczuciami. Jedzenie
jedzeniom, jasne, przyjemnie, gdy jest dobre i w miłym towarzystwie. Czekolada
jest w porządku. O, już wiem. Wszyscy w szkole uważają, że moje kanapki są
świetne (dokarmiam wygłodniałych znajomych; wiecie, ile potrafi pochłonąć taki
dorastający gimnazjalista?!) i ich pochwały zawsze mnie bawią i strasznie
cieszą, od razu humor się poprawia.
10. Co sądzisz
o swoim blogu... ogólnie o poczynaniach. Co się zmieniło od pierwszego razu?
Czy ma to wpływ na Twoje życie, zajęcie? Umiałabyś z tym skończyć?
O to najlepiej
zapytać czytelników. Jest jakiś postep? Mam nadzieję, że tak :) Jak to
wpłynęło na moje życie? Na pewno czegoś się nauczyłam, poznałam sporo fajnych
osób (między innymi Kiwi :*). Gdyby trzeba było kończyć, pewnie tak.
11. Czy jest
fikcyjna postać, która nadawałaby się na Twojego przyjaciela? Czujesz, że jest
taka sama i zrozumiałaby Cię jak nikt inny?
Kochana April <3 |
Na pierwszą
cześć pytania miałam odpowiedzieć od razu Doktor, ale Doktor nie jest taki sam
jak ja - jest niepowtarzalny, unikatowy, fantastyczny. Ktoś taki sam, ktoś
podobny... April. April Kepner. Naprawdę ją lubię i chyba mamy coś wspólnego :)
Bardzo, bardzo dziękuję Yuuki Kagami :) Bardzo, bardzo się cieszę, że o mnie pomyślałaś :)
1. Gdybyś
mogła przenieść się do świata anime, które byś wybrała? :D
Em... Prawdę
mówiąc, rzadko oglądam anime, wielkie zachwyt mi przeszedł, ale jest jedno, do
którego wracam z zawsze z wielką przyjemnością - FullMetal Alchemist. No dajcie
spokój, kto by nie chciał być alchemikiem?
2. Którego
paringu szczerze nienawidzisz?
Chyba nie ma
takiego... Większość przegryzę, a jeśli nie - po prostu unikam. Na pewno nie
przepadam, gdy między postaciami jest zbyt wielka różnica wieku (Lucjusz i
Hermiona, Lok i Dante) albo gdy zwykła przyjaźń jest naciągana do niewiadomo
czego. Może co najwyżej NaruSaku, które kompletnie do mnie nie przemawia.
3. Czy oprócz
serii anime oglądałaś jakieś anime-movie?
Jak mówiłam, w
anime nie jestem najmocniejsza. Widziałam kilka filmów Bleach i oba Full Metal
Alchemist. Jeśli produkcję studia Ghibli też się liczą, to Ruchowy Zamek Hauru
i Mój Sąsiad Totoro.
4. Co
porabiasz w czasie wolnym?
Oglądam filmy
(ostatnio widziałam już po raz drugi Ratując Pana Banksa i był świetny :D),
czytam książki (jak już mówiłam, Rok 1984), czasami piszę, coś tam
rysuję, tańczę i ćwiczę z Mel B, wychodzę z przyjaciółmi, dobrze się bawię :D
5. Gdybyś
miała szansę stworzyć coś dla świata ( np. wehikuł czasu xd ) to co by to było?
Wehikuł czasu
byłby super. Albo teleporter.
6. Czy masz
jakąś rzecz, która zawładnęła Twoim sercem? ( np. książka, film )
7. Jakiej
słuchasz muzyki? Polecasz jakieś zespoły/wykonawców?
Słucham
każdego gatunku po trochu, mam otwartą głowę i lubię odkrywać nowe
perełki.
Aktualnie moje
serce skradła raperka, co dziwne, bo kobiecy rap jest powszechnie krytykowany.
Ad.M.a jest tak wyjątkowa, pomysłowa i kreatywna, szczera w swoich tekstach, że
naprawdę lubię włączyć jej kawałki i słuchać, słuchać, słuchać. Cyklotymia, Nokturn, Jim Morisson, Mamona i
absolutnie wzruszające Plankt.
8. Czy tobie
też Liebster Award przypomina Złote Myśli? xD
Nigdy o tym
nie myślałam, ale gdy powiedziałaś - rzeczywiście, coś jest na rzeczy!
9.
Najzabawniejsze wspomnienie z dzieciństwa?
Straszny, nie? |
Nie
najzabawniejsze, ale takie, które teraz przyszło mi do głowy.
Któregoś dnia
Natalcia zadzwoniła do taty i oznajmiła, że chce różowego kucyka. Kochany Tatuś
zgodził się natychmiast, bo do siódmego roku życia tolerował wszystkie kaprysy.
Zmęczony po pracy pojechał do pierwszego lepszego sklepu z zabawkami.
- Kucyka, byle
różowego.
Wrócił
uszczęśliwiony z wymarzoną zabawką, przekonany, że zaraz zostanie wyściskany i
ucałowany, bo zdobył skarb. Tymczasem córa w płacz, bo ona nie chce zabawki,
miał być prawdziwy, duży, żywy, RÓŻOWY kucyk, na którym mogła by jeździć.
Podobno byłam obrażona przez cały wieczór, kucyk przeleżał w kącie następny tydzień
i dopiero potem wrócił do łask. No miał być prawdziwy, a nie jakaś chińska
zabaweczka :)
10. Co
chciałabyś w sobie zmienić?
Więcej śmiałości, więcej zorganizowania i poukładania :D
11. Co w życiu
ma dla Ciebie największą wartość? :)
Rodzina :)
Teraz nominację ode mnie :)
Esther Swan
Ironia
Akira
Modelandia
I pytania:
1. Seria - anime, książki, film i co dusza zapragnie - która odmieniła Twoje życie?
2. Jesteś
szczęśliwy/szczęśliwa?
3.
Znienawidzona lektura szkolna?
4. Jak masz na
imię? Lubisz je?
5. Ulubiona
piosenka?
6. Kim chcesz
zostać? Czym chcesz się zajmować w przyszłości?
7. Trzy
życzenia do złotej rybki?
8. Jesteś
aktywny/aktywna na YT? Oglądasz jakiś vlogerów? Jakich?
9. Ukochany
t-shirt?
10. Masz
jakieś nawyki, przyzwyczajenia, których nie możesz się wyzbyć?
11. Ulubiona
biżuteria?
Droga Brato-wnuczko!
OdpowiedzUsuńTak, minął roczek i nadal pamiętam ten dzień <3 Jejuu... poznałam wtedy tak wspaniałą osobę, która mi pomaga ^^ Jeszcze taki cudowny prezent na urodzinki *O* Omlety górą! :D
Dziękuję za odpowiedzenie na te pytania :*
I widziałam tam jakieś słówka o mnie... dziękuję? ♥
Niech Moc zawsze będzie z Tobą <3
Zleciało, zleciało! I oby takich fajnych lat było jeszcze dużo!
UsuńWciąż mam nadzieję, że kiedyś spróbuję na żywo tych Twoich sławnych omletów :)
To ja dziękuję za nominację :)
I z Tobą, Kiwi! Wszystkiego dobrego :*
Bez komentarza się nie obejdzie: "Percy i Nico, ale to wina Lucy." - Prześladujące mnie od kilku dni poczucie beznadziejności minęło z tym zdaniem, Jej, zrobiłam coś dobrego! <3 Moja wina, moja wina, moja spedalona wina! <3
OdpowiedzUsuńNie smutaj, Lucy :* Trzymaj się, cokolwiek się tam dzieje. Łap piosenkę Zgrywusa na pocieszenie, jest tak szczera, że zawsze poprawia humor. Przecież zawsze może być gorzej... Głowa do góry i powodzenia, wszystkiego dobrego i żadnych głupich poczuć beznadziejności :*
UsuńCała w tym Twoja zasługa :*
Gdyby nie Ty, prawdopodobnie nawet nie przeczytałabym ani nie obejrzałabym Percy'ego Jacksona :)